Film zaczyna się od mocnego uderzenia, od wstrząsających wydarzeń. Nieopodal Hipermarketu para dobrze ubranych i ładnie uczesanych mężczyzn, około 40 tki napada z znienacka na małą dziewczynkę by zabrać jej aparat za 30 dolarów, który zakupiła wcześniej w Hipermarekcie… Brutalnie bija dziewczynkę i zabierają jej...
Beznadziejne jedyne co mi się podobało to laski tam grające i dla tego jest ode mnie mocne 5 . Kiedy piękne kobiety znikają z ulic Los Angeles, nadchodzi czas, by Callan (znany jako Cross) oraz jego ekipa specjalistów od broni wkroczyli do akcji i rozwikłali tajemnicę. Posiadając niezwykłą moc, którą daje starożytny...
więcejNie lubię za zwyczaj krytykować filmów, ale te "arcydzieło" jest wybitnie skierowane do osób z ilorazem inteligencji w granicach 20. Im dalej tym gorzej. Przyznaję nie dałem rady dotrwać do końca.
Przed filmem "Cross: Amulet i berło" oglądałem "Green Hornet", który też nie jest filmem z najwyższej półki, ale w...
A mnie się podobał uwielbiam ekranizacje komiksów. Morze nie jest to arcydzieło ani jakiś super hit ,ale z sympatii do komiksów oceniam go na 9. podobały mi się efekty specjalne , gra aktorska aktorów mimo niskiego budżetu . Ładne dziewczyny też tama zagrały szczególnie podobała mi się Rachel Miner, Samantha Mumba. No...
więcejTen film był zrobiony w stylu Amerykańskich niskobudżetowych komiksów dla pryszczatych nastolatków wpier*alających Hamburgery i Colę...(co bardzo dobrze było widać po początku i zakończeniu;). Ja go obejrzałem, zakwalifikowałem do 'Gniota' i tyle, naprawdę, widziałem gorsze filmy... Jako sieczka na wychill'owany...
Ten film, nie boję się tego napisać, jest NAJGORSZYM filmem jaki w życiu widziałem.
Myślałem, że nie możliwe jest, by w filmie nie było chociaż jednego dobrego elementu.
Myliłem się. Zazwyczaj nawet w najgorszym ochłapie można znaleźć jakieś plusy,
dotychczas uważałem że każdy film ma jakąś wartość. Myliłem się....
Jeśli ktoś z użytkowników miał nieszczęście obejrzeć coś co uważa za film jeszcze gorszy
niż ten (osobiście wątpię by było to możliwe bo Gulczas to przy tym arcydzieło) bardzo
proszę o wpis ku przestrodze...
Uwaga Spoiler !!!
Film jest dobrym przykładem, że zaangażowanie w produkcje kilku znanych twarzy nie przynosi większych sukcesów. Baa, co więcej może tylko wzbudzić w nas poczucie, że zostaliśmy wkręceni w jakiś nieciekawy spisek producentów.
Michael Duncan to jak dla mnie jedyna postać, która odegrała w filmie...